Księga zamków

Przewodnik po najpiękniejszych zamkach

Legenda o zamkowym duchu

Bolko II w młodości zakochał się w córce rycerza Lothara – Kunegundzie. Jednak w owych czasach często bywało, że rodzice decydowali o losie swojego potomstwa. Podobnie było i tym razem. Bolko II miał pojąć za żonę wybrankę rodzicieli, niejaką Agnieszkę. Dlatego rodzice Bolka II potajemnie zamknęli młodziutką Kunegundę w klasztorze, zaś jej ojca pojmali daleko od Bolkowa, po czym rozpuścili plotkę, że oboje nie żyją.


Zrozpaczony Bolko II ożenił się z Agnieszką. Mimo że wszystko poszło zgodnie z planem, rodzice postanowili pójść o krok dalej i zdecydowali otruć Kunegundę. Jakub, uczeń zielarza, który sporządził truciznę, odkrył spisek, po czym udał się czym prędzej do klaszotoru i ostrzegł siostry zakonne o niecnych planach wobec córki rycerza Lothara. Te chcąc chronić Kunegundę, upozorowały jej śmierć i odesłały ją do domu, gdzie zdołała się ukryć.


W międzyczasie zielarz został zamkowym błaznem, by dostarczać jej wieści o księciu. Tymczasem ojca Kunegundy zwolniono z więzienia, a ten niczego nieświadomy, gdy tylko się dowiedział, że córka nie żyje i że zabił ją uczeń zielarza, który od niedawna został błaznem, natychmiast udał się na zamek Bolka II w celu skrócenia Jakuba o głowę.


Dojechawszy na zamek, oszalały z rozpaczy ojciec Kunegundy spotkał na dziedzińcu zamkowym Jakuba bawiącego się z synem księcia Bolka II. W akcie zemsty zabił dziecko, biorąc go za syna błazna, krzycząc "dziecko za dziecko". Jakub z rozpaczy wziął winę na siebie, co przypłacił głową. Lottar wkrótce dowiedział się prawdy i zobaczył córkę całą i zdrową. Nie pomogło to jednak ani dziecku, ani Jakubowi, którego duch do dziś błąka się w ciemne noce po zamkowych murach.